W weekend 13 – 15 grudnia 2019 roku przedstawiciele naszego szczepu po raz kolejny odbyli podróż do Zakopanego, aby przywieźć nam Betlejemskie Światło Pokoju.
Miniony weekend dla harcerek i harcerzy naszego szczepu był zdecydowanie bardzo intensywny. Jednym z wydarzeń, w których wzięliśmy udział był wyjazd do Zakopanego, aby z rąk skautów słowackich odebrać Betlejemskie Światło Pokoju.
Czternastoosobowa ekipa (składająca się z aż dwunastu członków naszego szczepu) swoją podróż rozpoczęła w piątek 13 grudnia. Wieczorem tego samego dnia, po dotarciu do Zakopanego, zaplanowała swoje dalsze działania.
Sobota minęła nam bardzo szybko. Spędziliśmy ją na wędrówce po pięknych, polskich górach. Odwiedziliśmy Wodospad Siklawic, zdobyliśmy Sarnią Skałkę, a przy tym dobrze się bawiliśmy. Po powrocie do miejsca zakwaterowania od razu zajęliśmy się przyrządzaniem obiadu. Tradycji musiała stać się zadość – był to makaron ze szpinakiem w sosie śmietanowym (jak praktycznie co roku!). Wieczór spędziliśmy w centrum Zakopanego – przeszliśmy się po Krupówkach i zjedliśmy oscypek z grilla z żurawiną. Po wszystkim część z nas udała się zobaczyć Wielką Krokiew.
Po powrocie do klasztoru (który był naszym tymczasowym domem) czekał na nas Apel Jasnogórski, po którym odbyło się świecznisko, prowadzone przez kapelana naszego hufca.
W niedzielę wstaliśmy wcześnie rano, spakowaliśmy plecaki i po zjedzonym śniadaniu pojechaliśmy do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, gdzie odbyło się uroczyste przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju.
W podziękowaniu za gościnę przekazaliśmy siostrom z klasztoru światło, które daje moc. Po krótkim pożegnaniu wyruszyliśmy w drogę powrotną do Gniezna, po drodze wstępując jeszcze do klasztoru w Tyńcu.
Gracjan Jaskulski
